Wraz z rosnącym zapotrzebowaniem na produkty pochodzenia organicznego rosną wymagania względem sposobu utrzymywania plantacji. Istnieją sposoby, dzięki którym podlewanie staje się zdecydowanie ułatwione i efektywniejsze. Rzecz jasna mówimy tu nie tylko o profesjonalnych, ogromnych plantacjach, a także mniejszych, przydomowych ogródkach, trawnikach czy ogrodach działkowych. System nawadniania kropelkowego to świetny sposób nie tylko, by rośliny odżyły, ale pozwoli także odciążyć ogrodnika.

Czym jest i jak działa nawadnianie kropelkowe?

Na czym polega nawadnianie kropelkowe? Nawadnianie kropelkowe powstaje przy pomocy montażu linii kroplującej, która odpowiednio rozłożona ma za zadanie transportować wodę w odpowiednie miejsca plantacji czy ogrodu. Przy jej pomocy odbywa się systematyczna dystrybucja wody w niewielkiej ilości. Wszystko, by ilość wody była rozprowadzana cyklicznie. Stosuje się ją bezpośrednio na ziemię pod krzewy owocowe, warzywa itd. Istnieją trzy sposoby zastosowania nawadniania kropelkowego, a wśród nich znajdziemy możliwość montażu węży kroplujących, linii kroplujących jak i taśm kroplujących. Wszystko, aby zostały dokładnie dobrane pod typ uprawy, który posiadamy. Dzięki technice istnieje możliwość, aby nawadnianie kropelkowe przebiegało nie tylko ponad ziemią, ale również pod nią.

Wady i zalety nawadniania kropelkowego

Nawadnianie kropelkowe

Jedyną wadą, którą wymieniają klienci jest stosunkowo wysoka cena. Według nas jest to jednak nic w porównaniu do oszczędności, którą jesteśmy w stanie uzyskać dzięki mniejszemu zużyciu wody. Mówi się, że nawadnianie kropelkowe potrafi zaoszczędzić aż do 60% wody w porównaniu do podlewania tradycyjnego. 

Przejdźmy do zalet, których jest znacznie więcej, niż wad. Jedną z nich jest fakt, że podlewając rośliny przy użyciu konewki nie sposób nie zmoczyć czasem ich liści. Wszyscy ogrodnicy wiedzą, że rośliny tego nie lubią, a częste powtarzanie tej czynności może skończyć się przypalonymi w dużym słońcu liśćmi. Nawadnianie kropelkowe działa bezpośrednio na glebę, co zapobiega temu problemowi. 

Oszczędność czasu, którą można uzyskać dzięki temu systemowi, jest ogromna. Nie musimy się już martwić tym, że podczas naszej dłuższej nieobecności rośliny podeschną. Odpowiednio zaprogramowana instalacja doprowadzi wodę do roślin wtedy, gdy będą tego potrzebowały.

Deszczówka do podlewania roślin? Tak, to znakomity pomysł, a dodatkowo bardzo ekologiczny. Linia kroplująca ma możliwość być „zasilana” przez wodę z pojemnika na deszczówkę. Zatem nie tylko pomagamy naszym roślinom rosnąć w sposób zbilansowany, ale także wykorzystujemy podejście zero waste.

Linie kroplujące pozwalają też na dostarczenie naszym roślinom nawozów, redukuje ryzyko powstawania chorób grzybicznych roślin jak i automatyzuje naszą pracę.

Czy przy linii kroplującej trzeba coś robić?

Oczywiście nie ma rzeczy idealnych. Montaż systemów nawadniania nie znaczy, że nie będziemy mieli już nic robić w naszym ogrodzie. Nawadnianie kropelkowe wymaga systematycznego czyszczenia, gdyż co jakiś czas przewody mogą się zapychać. Warto także filtrować przewody. Ostatecznie jednak uważamy, że nawadnianie ogrodu przy pomocy systemów nawadniających jest znacznym ułatwieniem, a stosunek wad do zalet jest nierównomierny. 

Gdzie najczęściej stosuje się systemy nawadniające?

Zastosowanie linii kroplującej to uniwersalne rozwiązanie, które sprawdzi się w większości upraw. Istnieją jednak miejsca, gdzie jej montaż okaże się wyjątkowo skuteczny i efektywny. Jednym z tych miejsc będą szklarnie, w których rośliny ze względu na osłonięcie przed deszczem mogą liczyć tylko na podlewanie przez człowieka. Choć mogłoby się wydawać, że montaż systemów nawadniających na żywopłotach jest niemożliwy, to nic bardziej mylnego. Znacznie ułatwi to utrzymywanie tych roślin w świetnej kondycji.